Wiele kobiet zmaga się z problemami tego rodzaju, a przyczyn może być wiele - zakażenia bakteryjne, zła higiena czy też zaburzenia hormonalne. Częste kuracje farmakologiczne często nie są skuteczne, dlatego warto przyjrzeć się bliżej swojej codziennej rutynie, szczególnie higienie snu. Okazuje się, że śpiąc w złej jakości bieliźnie możemy przyczynić się do powstawania infekcji intymnych. Na szczęście problem można łatwo rozwiązać - wystarczy spać bez majtek.
Jeśli chodzi o intymne zbliżenie, specjaliści twierdzą, że dla naszego ciała najlepsze jest spanie bez ubrania.Niestety, nie wszyscy są w stanie tego dokonać lub czują się komfortowo w takiej sytuacji. Powinniśmy jednak zadbać, aby nasz strój do snu był jak najbardziej wygodny, luźny i przewiewny. Może to być piżama bawełniana lub koszula nocna, której nie powinnyśmy nosić z majtkami. Spanie bez majtek ma wiele zalet, w tym zmniejszenie ryzyka infekcji intymnych. Naukowcy udowodnili również, że ma ono pozytywny wpływ na metabolizm, co prowadzi do przyspieszenia procesu odchudzania. Ponadto minimalizuje ono ryzyko depresji.
Koniecznie trzeba wspomnieć o znaczeniu spania bez majtek w odniesieniu do intymności.Przypuszczalnie może ono działać jak afrodyzjak, przynosząc zadowolenie obu partnerom, i w konsekwencji wpływać pozytywnie na związek, wyczucie bliskości i podniecenie. Jako widać, nagość ma wiele pozytywnych cech, dlatego też warto pozbyć się uprzedzeń, poczuć swobodę w łóżku i zadbać o zdrowie intymne.