11 września 2001 roku terroryści z Al-Kaidy porwali w USA cztery samoloty. Trzy rozbili o budynki World Trade Center w Nowym Jorku i gmach Pentagonu w Waszyngtonie. Czwarty rozbił się na polach Pensylwanii.
Geneza tragedii
Al-Kaida, fundamentalistyczna organizacja terrorystyczna kierowana przez Osamę bin Ladena, planowała ten atak przez lata. Grupa rekrutowała bojowników z różnych krajów arabskich, wykorzystując narastające napięcia na Bliskim Wschodzie i antyamerykańskie nastroje. Dziewiętnastu zamachowców przeszło intensywne przygotowania, w tym naukę pilotażu w amerykańskich szkołach lotniczych.
Przebieg wydarzeń
Tego tragicznego wtorkowego ranka American Airlines lot 11 uderzył w północną wieżę World Trade Center o godzinie 8:46. Siedemnaście minut później United Airlines lot 175 rozbił się o południową wieżę. Świat obserwował w szoku, jak płonące wieżowce – symbole amerykańskiej potęgi ekonomicznej – runęły jedna po drugiej.
O godzinie 9:37 American Airlines lot 77 uderzył w Pentagon, serce amerykańskiego systemu obronnego. Czwarty samolot, United Airlines lot 93, nigdy nie dotarł do celu. Bohaterska akcja pasażerów, którzy zaatakowali terrorystów, zakończyła się katastrofą na polach w Shanksville w Pensylwanii o godzinie 10:03.
Natychmiastowe konsekwencje
Prezydent George W. Bush, przebywający w tym czasie na Florydzie, został natychmiast ewakuowany. Całe amerykańskie przestrzeń powietrzną zamknięto – pierwszy raz w historii. Tysiące samolotów musiało lądować awaryjnie na najbliższych lotniskach.
Służby ratunkowe – strażacy, policjanci, ratownicy medyczni – rzuciły się w płomienie, aby ratować uwięzionych ludzi. 343 strażaków z FDNY oddało swoje życie, próbując dotrzeć do osób uwięzionych w wieżach. Ich poświęcenie stało się symbolem heroizmu tamtego dnia.
Długofalowe skutki
Ataki z 11 września fundamentalnie zmieniły świat. Stany Zjednoczone rozpoczęły "wojnę z terroryzmem", która doprowadziła do interwencji w Afganistanie i Iraku. Wprowadzono nowe środki bezpieczeństwa na lotniskach, a Patriot Act rozszerzył uprawnienia służb specjalnych.
Ekonomiczne reperkusje były ogromne – giełdy załamały się, branża lotnicza poniosła straty w miliardach dolarów, a odbudowa Lower Manhattanu trwała lata.
Pamięć i upamiętnienie
Memorial 9/11 w Nowym Jorku, otwarte w 2011 roku, upamiętnia 2977 ofiar ataków. Dwa baseny, zbudowane w miejscu fundamentów Twin Towers, z wygrawerowanymi nazwiskami wszystkich ofiar, przypominają o skali tragedii.
Każdego roku 11 września Amerykanie obchodzą Dzień Pamięci Patriotów. Moment ciszy, odczytywanie nazwisk ofiar i ceremonie w całym kraju podtrzymują pamięć o tych, którzy zginęli, i o dniu, który na zawsze zmienił oblicze współczesnego świata.
"Never Forget" – te słowa stały się mottem, które przypomina o konieczności czujności wobec ekstremizmu i o wartości wolności, za którą warto walczyć.